Od śmierci Witolda Pyrkosza minęło ponad pół roku, ale żona legendarnego aktora, Krystyna, wciąż nie może się pogodzić z odejściem męża. Dodatkowo zbliżająca się Wigilia bardzo zasmuca wdowę.
Rocznica śmierci Witolda Pyrkosza. Smutne wyznanie jego żony chwyta za serce Data utworzenia: 22 kwietnia 2021, 6:00. 22 kwietnia mijają cztery lata od śmierci Witolda Pyrkosza († 90l.). Okazuje się, że upływający czas nie zabliźnił ran w sercu jego żony Krystyny. Wdowa po aktorze znanym z takich kultowych produkcji jak „Vabank", „Janosik" czy „Alternatywy 4", mówi nam wprost, że jej życie wygląda teraz beznadziejnie, bo wciąż nie pogodziła się ze stratą ukochanego. Witold Pyrkosz z żoną Foto: - / Kapif Fakt: Jak pani dziś wspomina Witolda Pyrkosza? Krystyna Pyrkosz: – Przede wszystkim był wspaniałym mężem. Przysiadł się do mnie w Krakowie w kawiarni, gdy miałam 17 lat i tak ze mną już siedział do śmierci. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Witek był miłością mojego życia. Miałam z nim wspaniałe życie. Szliśmy razem ramię w ramię. Byliśmy bardzo udanym małżeństwem. Pogodziła się pani z jego odejściem? – Nie. Bardzo mi męża brakuje. Choć nie ma go ze mną już cztery lata, to ciągle w to nie mogę uwierzyć, że odszedł i nie mogę sobie z tym poradzić. Czas w moim przypadku nie zabliźnia ran. Przecież byliśmy razem ponad 50 lat, całe moje dorosłe życie. On zawsze był ze mną. Wszystko mi go w domu przypomina. Zobacz także Jak teraz wygląda pani codzienność? – Szczerze? Beznadziejnie. Na szczęście mam pięć kotów i osiem psów. Uwielbialiśmy z mężem zwierzęta i dzięki temu, że się ich tyle doczekaliśmy, mam się kim zajmować i kogo karmić. Muszę dla nich żyć, bo przecież nie oddam ich do schroniska. One mnie trzymają przy życiu. Mam to szczęście, że mam piękną posesję. Aż 2 hektary wybiegu, także psy mogą się spokojnie wybiegać po ogródku. To ważne szczególnie w pandemii. Tak sobie zorganizowałam życie, że nie muszę już prawie w ogóle wychodzić poza teren mojego domu. Nie mam teraz kontaktu z innymi i dzięki temu zachowuję zdrowie. Niedawno się zaszczepiłam przeciwko koronawirusowi, a 13 maja czeka mnie druga dawka szczepionki. Muszę jeszcze pożyć, bo mam nie tylko stare psy i koty, ale i młode. I ma pani przecież też dzieci... – Tak, dzieci są bardzo ważne. Najpierw córkę urodziłam, a potem po 10 latach syna, który był oczkiem w głowie tatusia. Mąż zwariował na jego punkcie i dlatego ma nawet imię po nim. Oni mają już jednak swoje życie i rodziny. Witold Pyrkosz był dumny z filmu „Vabank" Jaki jest pani ulubiony film z mężem? – Właściwie wszystkie filmy czy seriale, w których grał to oglądam i uwielbiam. Często je na szczęście pokazują w telewizji. A on miał jakąś swoją ulubioną rolę? – Specjalnie się nad tym nie rozwodził, bo on w domu przede wszystkim był mężem, a nie aktorem. Swojego zawodu nie wyróżniał, traktował go jak każdy inny. Raczej żadnej swojej roli specjalnie nie traktował. Na pewno bliska była mu rola Duńczyka w „Vabank". Z tego filmu był na pewno dumny i z serialu „Alternatywy 4”, który doczekał się pięknego muralu na Ursynowie. Byłam nawet na jego odsłonięciu. A w ostatnich latach życia oddał serce „M jak miłość", gdzie grał aż 17 lat Ogląda pani jeszcze serial „M jak miłość” bez męża? – Już go nie śledzę. Straciłam do niego serce. Aktorzy, którzy tam grają bardzo ciepło wspominają pani męża. Rafał Mroczek mówił mi, że pan Witold nigdy nie dał po sobie znać, że jest wielkim aktorem i wszystkich traktował jak równych sobie... – No to cały mój mąż. Wiem, że ekipa „M jak miłość" go uwielbiała. On ich też i dlatego tam tyle grał. Lubił przychodzić na plan, gdy zdjęcia powstawały w Orzeszynie, bo to bardzo blisko naszego domu. 5 min. jechał na zdjęcia. On się nigdy nie wywyższał. To cecha ludzi wybitnych, a on taki zdecydowanie był... Miał powody, by żyć na świeczniku, a nigdy tego nie chciał. Nie obnosił się ze swoim talentem i rolami. Był dowcipny i tym zjednywał sobie ludzi. Dzięki temu do dziś jest w sercach wielu Polaków przez swoje role. Ludzie chętnie oglądają z nim filmy i seriale, które wywołują w nich same miłe wspomnienia. Rozmawiał Bartosz Pańczyk Tak Rafał Mroczek zapamięta Witolda Pyrkosza – Witolda Pyrkosza zapamiętam do końca życia. Był wyjątkowy. Skracał dystans, miał luz, poczucie humoru i chęć rozmowy z drugim człowiekiem – opowiadał Faktowi w 2020 roku Rafał Mroczek. Gdy się spotkali po raz pierwszy 21 lat temu, Rafał ledwo co skończył liceum, a Witold Pyrkosz był gigantem polskiego aktorstwa, z rolami w serialach „Czterej pancerni i pies”, „Janosik”, „Alternatywy 4” czy komedii „Vabank” na koncie. Mimo to Pyrkosz ani myślał traktować protekcjonalnie młodszego kolegę. – Na planie zawsze przyjmował mnie z otwartymi ramionami jak równego sobie człowieka. Nie stwarzał żadnego dystansu, nie wywyższał się. Dzięki niemu czułem się swobodnie – dodał Rafał Mroczek. Przeczytaj też: Anna Dymna zdradza kulisy pracy w serialu „Janosik". „Warunki pracy były ciężkie" Tych aktorów nie zobaczymy już w „M jak miłość" /12 - / Kapif Witold Pyrkosz (†90 l.) poślubił panią Krystynę 28 lipca 1964 roku. /12 Aleksander Majdański / Małżonkowie mieli dwójkę dzieci: syna Witolda i córkę Katarzynę. Ich małżeńskie szczęście przerwała śmierć aktora 22 kwietnia 2017 roku. /12 - / MTL Max Film /12 - / MTL Max Film Witold Pyrkosz przez 17 la grał Lucjana Mostowiaka w „M jak miłość". /12 - / Lemur Image Import Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia 2017 roku. /12 Tomek Pisinski / Studio69 / Forum Zakochani poznali się, gdy pani Krystyna miała 17 lat. /12 Eugeniusz Wołoszczuk / PAP Witold Pyrkosz spełniał się nie tylko jako mąż i ojciec, ale również jako dziadek. Wnucząt miał aż pięcioro. – Robią ze mną, co chcą - opowiadał w wywiadach. /12 Eugeniusz Wołoszczuk / PAP Witold Pyrkosz i jego żona nie wyobrażali sobie szczęśliwego życia bez zwierząt. Tu z pupilami w 1980 roku. /12 Eugeniusz Wołoszczuk / PAP Pani Krystyna wyznała Faktowi w czwartą rocznicę śmierci męża, że zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. /12 - / TVP W kultowym serialu „Alternatywy 4" grał Balcerka. /12 - / Lemur Image Import Witold Pyrkosz lubił dowcipkować. Tym zjednywał sobie znajomych i przyjaciół. /12 - / Lemur Image Import Pani Krystyna wciąż nie pogodziła się ze śmiercią męża. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Witold Pyrkosz - aktor znany z "Janosika", "Czterech pancernych i psa", "M jak miłość" czy "Vabanku" - zmarł 22 kwietnia w wieku 90 lat. Witold Pyrkosz na 20. Festiwalu Gwiazd w
Historia miłości Witolda i Krystyny PyrkoszówWczoraj, 22 kwietnia zmarł ukochany przez widzów, wybitny aktor, Witold Pyrkosz. Aktor kilka miesięcy temu obchodził swoje 90 urodziny. Pyrkosz grał w kultowych serialach i filmach tj. Janosik, Czterej Pancerni i pies, Vabank, Kingsajz, a do niedawna M jak miłość. Aktor był dwukrotnie żonaty. Pierwszą jego żoną była Ewa Bilewska, z którą miał syna Pawła. Los jednak okazał się być przewrotny. Po rozstaniu z Ewą, związał się z Krystyną, o której rękę cierpliwie zabiegał, walcząc również ze swoją rodziną o to, żeby pozwolono mu się z nią ożenić, gdyż związek ten nie był mile widziany przez jego rodziców. Z Krystyną miał dwoje dzieci – Witolda i Teresa Lipowska pogrążona w żalu po śmierci Witolda Pyrkosza: „Nie mam ani męża prawdziwego, ani filmowego”. Co z Lucjanem Mostowiakiem?Jak Witold Pyrkosz poznał swoją żonę, z którą był aż do śmierci?Kiedy aktor miał 36 lat, szaleńczo zakochał się w nastolatce. Krystyna miała wówczas 17 lat. Walczył o nią, niestrudzenie zabiegał, a jego starania zaowocowały szczęśliwym małżeństwem. Była największą miłością jego życia:Był 1962 rok, drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, gdy ujrzałem ją w Hotelu Francuskim w Krakowie. Piękna, biust solidna czwórka, długie czarne włosy. Miała 17 lat, ja 36. Nie była sama, przyszła z kolegami. Dosiadłem się do jej stolika. Niedługo miał być sylwester, chciałem ją zaprosić, ale ona już się z kimś umówiła. Ale tak ją potem mordowałem telefonami, że w końcu się zgodziłaKrystyna Pyrkosz zgadzając się na tę imprezę, zgodziła się iść z nim przez całe życie. Była z nim na dobre i na Pyrkosz dał swoim życiem nie tylko popis kunsztu swojego ogromnego talentu aktorskiego, ale również świadectwo prawdziwej miłości. Miłości szlachetnej, bo takiej do końca swoich dni. Zobacz: Ilona Łepkowska wspomina Witolda Pyrkosza w poruszających słowach [Wideo]Witold Pyrkosz z żona KrystynąWitold Pyrkosz z żoną KrystynąHistoria miłości Witolda i Krystyny PyrkoszówWitold Pyrkosz z żonąWitold Pyrkosz z żoną KrystynąKrystyna Pyrkosz - jak poznała się z mężem Witoldem?Marta Akademii Świętokrzyskiej na kierunku filologia polska oraz Akademii Obrony Narodowej na kierunku lotnictwo. Były funkcjonariusz Straży Granicznej w stopniu st. sierż. SG. Nauczycielka w liceum, technikum i szkole podstawowej. Miłośniczka literatury i kultury arabskiej. Moje pasje to: sport, muzyka (była wokalistka zespołu rockowego), teatr.
Lidka Wiśniewska. Pułkownik. Czernousow. Józek Szawełło, bratanek Konstantego. Felczer Stanisław Zubryk. Radziecki generał. Major. Pełna obsada serialu Czterej pancerni i pies (1966) - Przygody żołnierzy młodego Wojska Polskiego, którzy w czołgu o numerze 102 przemierzają Polskę, walcząc o jej wyzwolenie. Opublikowano: 2017-04-28 15:04:38+02:00 · aktualizacja: 2017-04-28 17:37:12+02:00 Dział: Społeczeństwo Społeczeństwo opublikowano: 2017-04-28 15:04:38+02:00 aktualizacja: 2017-04-28 17:37:12+02:00 autor: PAP/Tomasz Gzell W Górze Kalwarii (Mazowieckie) pożegnano w piątek aktora teatralnego i filmowego Witolda Pyrkosza. Zmarłego żegnała rodzina, współpracownicy, fani. „Zapamiętamy go jako pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów” - napisał w okolicznościowym liście prezydent RP Andrzej Duda. Uroczystości pogrzebowe Witolda Pyrkosza rozpoczęły się mszą w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w podwarszawskiej Górze Kalwarii. Proboszcz ks. Andrzej Jerominek mówił w homilii, że aktor - także mąż, ojciec, przyjaciel - to wielki artysta, który przez dziesiątki lat wcielając się w rozmaite role rozjaśniał widzom „szarzyznę ich życia”. Bawił nas dowcipem, czarował uśmiechem, nagradzał miłością — podkreślił duchowny, który „w imieniu swojego pokolenia” wyraził zmarłemu wdzięczność za „niezapomniane kreacje Franka Wichury w „Czterech Pancernych i psie”, zabawną rolę Pyzdry w „Janosiku”, Duńczyka w „Vabanku” i Józefa Balcerka w serialu „Alternatywy 4”. Wyrazy współczucia rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego złożył prezydent Andrzej Duda. W liście, odczytanym przez doradcę prezydenta Tadeusza Deszkiewicza, podkreślił, że Pyrkosz był nie tylko cenionym i lubianym człowiekiem teatru i filmu, „ale również człowiekiem wzbudzającym szczerą sympatię”. W liście, wystosowanym kilka miesięcy temu z okazji 90-lecia jego urodzin, gorąco dziękowałem za wszystkie osiągnięcia, które wzbogaciły polską kulturę i przyczyniły się do rozwoju naszej kinematografii. Dziś, w obliczu śmierci, słowa te nabierają nowego wymiaru, podsumowując drogę twórczą wybitnego artysty — podkreślił Andrzej Duda. Pyrkosz - jak przypomniał prezydent - zwykł mawiać o sobie, że „jest po prostu aktorem”. To szczere wyznanie doskonale oddawało jego postawę pełną umiaru i pogodnego dystansu. Powtarzał też, że aktor nie może stać w tłumie, że zawsze powinien zaznaczyć swoją obecność. Tej zasadzie pozostawał wierny przez całe życie. Jego pojawienie się na ekranie czy na deskach teatru zawsze wywoływało żywą, pozytywną reakcję widzów. Nawet niewielka rola czy epizod stanowiły dla niego okazję do kunsztownego budowania postaci, wzbogacania jej talentem, własną koncepcją — napisał Duda. Kreowanych przez niego bohaterów cechuje pogoda ducha, humor, błyskotliwy dowcip, a także aktywna postawa wobec świata. Próbują oni w życiu odnaleźć cząstkę nadziei, mimo przeciwieństw losu i sytuacji, nad którymi nie zawsze udaje się zapanować. Myślę, że właśnie tak zapamiętamy pana Witolda Pyrkosza - jako aktora pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów. Jako serdecznego, dobrego człowieka — dodał prezydent. Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński podkreślił z kolei, że miejsce Pyrkosza - artysty „wielce szanowanego przez współpracowników i cenionego przez krytyków” - w polskiej kulturze współczesnej pozostanie trwałe, a jego niezapomniane role „zawsze będą w naszej wdzięcznej pamięci”. Zaskarbił sobie ogromną sympatię szerokiej publiczności. Popularność przyniosły mu role filmowe i telewizyjne, w których kreował postaci obdarzone zdrowym rozsądkiem, poczuciem humoru oraz wewnętrznym ciepłem. Trwale zagościły one w naszej wyobraźni i trudno będzie pogodzić się z faktem odejścia ich twórcy — napisał Gliński w liście odczytanym przez wiceminister kultury Wandę Zwinogrodzką. Jednocześnie nie można zapomnieć, że biografia artystyczna Witolda Pyrkosza nie zamykała się w jednym kręgu ról. Na scenie, która przez lata była jego największym żywiołem, występował w repertuarze komediowym i dramatycznym, klasycznym i współczesnym. Szczególne znaczenie miała jego współpraca z Krystyną Skuszanką i Jerzym Krasowskim. Swoje najwybitniejsze kreacje stworzył w ich przedstawieniach, powstałych na deskach Teatru Ludowego, Teatru Polskiego we Wrocławiu oraz Teatru Narodowego — przypomniał minister i podkreślił, że to wyniesiony ze sceny etos pracy Witolda Pyrkosza - „artysty spełnionego” - sprawiał, że aktor niemal do końca pozostawał aktywny zawodowo. Młodszy syn Pyrkosza, Witold, wspominał z kolei rzeczy, które zmarły aktor robił wraz z rodziną. Za to cię kochaliśmy. Daleko ci było do gwiazdorstwa, plastikowego blichtru. Zawsze podkreślałeś, że starałeś się być po prostu dobrym rzemieślnikiem, rzetelnie wykonującym swój zawód, którego wyniki czasami można czasami pokusić się o nazwanie sztuką. Za to cię ceniliśmy. Ponad wszystko byłeś po prostu wspaniałym człowiekiem — powiedział. Kacper Kuszewski, kolega Pyrkosza z planu „M jak miłość”, przemówił w imieniu całej ekipy serialu. Przed pogrzebem zapytał współpracowników, jak wspominają zmarłego. Nie zaskoczyło mnie, że większość nich w pierwszej kolejności wymieniła specyficzne, cudowne poczucie humoru pana Witka; jego gotowość do żartów i uszczypliwych uwag, którą zawsze w sobie miał i którą wnosił, gdy tylko pojawił się na planie (…). Było w tym coś bardzo młodzieńczego co powodowało, że mimo wieku traktowaliśmy go jak człowieka żywotnego i młodego duchem — mówił serialowy syn Lucjana Mostowiaka. Większość z jego żartów nie nadawałaby się do przytoczenia tu dziś. Mam wrażenie, że sprawiało mu frajdę takie balansowanie na granicy, sprawdzanie ciągle naszej wytrzymałości, jak daleko może się posunąć ze swoimi żartami. (…) Uwielbialiśmy go za to, robił to z ogromnym wdziękiem, był w tym mistrzem. Wiele żartów, które w ustach kogo innego dawno zostałyby uznane za niestosowne, w jego wykonaniu ciągle nas bawiło. Chociaż te żarty były zawsze bardzo ironiczne, pełne uszczypliwości, sarkazmu, czasem nawet szyderstwa. Nie przypominam sobie jednak, żeby ktokolwiek poczuł się kiedyś dotknięty takim żartem. Pod tym wszystkim czuć było ogromną serdeczność i ciepło, a poza tym pan Witek z taką samą ironią i sarkazmem żartował z nas, co z siebie samego — dodał Kuszewski. Czytaj dalej na następnej stronie Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu. W Górze Kalwarii (Mazowieckie) pożegnano w piątek aktora teatralnego i filmowego Witolda Pyrkosza. Zmarłego żegnała rodzina, współpracownicy, fani. „Zapamiętamy go jako pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów” - napisał w okolicznościowym liście prezydent RP Andrzej Duda. Uroczystości pogrzebowe Witolda Pyrkosza rozpoczęły się mszą w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w podwarszawskiej Górze Kalwarii. Proboszcz ks. Andrzej Jerominek mówił w homilii, że aktor - także mąż, ojciec, przyjaciel - to wielki artysta, który przez dziesiątki lat wcielając się w rozmaite role rozjaśniał widzom „szarzyznę ich życia”. Bawił nas dowcipem, czarował uśmiechem, nagradzał miłością — podkreślił duchowny, który „w imieniu swojego pokolenia” wyraził zmarłemu wdzięczność za „niezapomniane kreacje Franka Wichury w „Czterech Pancernych i psie”, zabawną rolę Pyzdry w „Janosiku”, Duńczyka w „Vabanku” i Józefa Balcerka w serialu „Alternatywy 4”. Wyrazy współczucia rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego złożył prezydent Andrzej Duda. W liście, odczytanym przez doradcę prezydenta Tadeusza Deszkiewicza, podkreślił, że Pyrkosz był nie tylko cenionym i lubianym człowiekiem teatru i filmu, „ale również człowiekiem wzbudzającym szczerą sympatię”. W liście, wystosowanym kilka miesięcy temu z okazji 90-lecia jego urodzin, gorąco dziękowałem za wszystkie osiągnięcia, które wzbogaciły polską kulturę i przyczyniły się do rozwoju naszej kinematografii. Dziś, w obliczu śmierci, słowa te nabierają nowego wymiaru, podsumowując drogę twórczą wybitnego artysty — podkreślił Andrzej Duda. Pyrkosz - jak przypomniał prezydent - zwykł mawiać o sobie, że „jest po prostu aktorem”. To szczere wyznanie doskonale oddawało jego postawę pełną umiaru i pogodnego dystansu. Powtarzał też, że aktor nie może stać w tłumie, że zawsze powinien zaznaczyć swoją obecność. Tej zasadzie pozostawał wierny przez całe życie. Jego pojawienie się na ekranie czy na deskach teatru zawsze wywoływało żywą, pozytywną reakcję widzów. Nawet niewielka rola czy epizod stanowiły dla niego okazję do kunsztownego budowania postaci, wzbogacania jej talentem, własną koncepcją — napisał Duda. Kreowanych przez niego bohaterów cechuje pogoda ducha, humor, błyskotliwy dowcip, a także aktywna postawa wobec świata. Próbują oni w życiu odnaleźć cząstkę nadziei, mimo przeciwieństw losu i sytuacji, nad którymi nie zawsze udaje się zapanować. Myślę, że właśnie tak zapamiętamy pana Witolda Pyrkosza - jako aktora pełnego inwencji, pasji, nowych pomysłów. Jako serdecznego, dobrego człowieka — dodał prezydent. Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński podkreślił z kolei, że miejsce Pyrkosza - artysty „wielce szanowanego przez współpracowników i cenionego przez krytyków” - w polskiej kulturze współczesnej pozostanie trwałe, a jego niezapomniane role „zawsze będą w naszej wdzięcznej pamięci”. Zaskarbił sobie ogromną sympatię szerokiej publiczności. Popularność przyniosły mu role filmowe i telewizyjne, w których kreował postaci obdarzone zdrowym rozsądkiem, poczuciem humoru oraz wewnętrznym ciepłem. Trwale zagościły one w naszej wyobraźni i trudno będzie pogodzić się z faktem odejścia ich twórcy — napisał Gliński w liście odczytanym przez wiceminister kultury Wandę Zwinogrodzką. Jednocześnie nie można zapomnieć, że biografia artystyczna Witolda Pyrkosza nie zamykała się w jednym kręgu ról. Na scenie, która przez lata była jego największym żywiołem, występował w repertuarze komediowym i dramatycznym, klasycznym i współczesnym. Szczególne znaczenie miała jego współpraca z Krystyną Skuszanką i Jerzym Krasowskim. Swoje najwybitniejsze kreacje stworzył w ich przedstawieniach, powstałych na deskach Teatru Ludowego, Teatru Polskiego we Wrocławiu oraz Teatru Narodowego — przypomniał minister i podkreślił, że to wyniesiony ze sceny etos pracy Witolda Pyrkosza - „artysty spełnionego” - sprawiał, że aktor niemal do końca pozostawał aktywny zawodowo. Młodszy syn Pyrkosza, Witold, wspominał z kolei rzeczy, które zmarły aktor robił wraz z rodziną. Za to cię kochaliśmy. Daleko ci było do gwiazdorstwa, plastikowego blichtru. Zawsze podkreślałeś, że starałeś się być po prostu dobrym rzemieślnikiem, rzetelnie wykonującym swój zawód, którego wyniki czasami można czasami pokusić się o nazwanie sztuką. Za to cię ceniliśmy. Ponad wszystko byłeś po prostu wspaniałym człowiekiem — powiedział. Kacper Kuszewski, kolega Pyrkosza z planu „M jak miłość”, przemówił w imieniu całej ekipy serialu. Przed pogrzebem zapytał współpracowników, jak wspominają zmarłego. Nie zaskoczyło mnie, że większość nich w pierwszej kolejności wymieniła specyficzne, cudowne poczucie humoru pana Witka; jego gotowość do żartów i uszczypliwych uwag, którą zawsze w sobie miał i którą wnosił, gdy tylko pojawił się na planie (…). Było w tym coś bardzo młodzieńczego co powodowało, że mimo wieku traktowaliśmy go jak człowieka żywotnego i młodego duchem — mówił serialowy syn Lucjana Mostowiaka. Większość z jego żartów nie nadawałaby się do przytoczenia tu dziś. Mam wrażenie, że sprawiało mu frajdę takie balansowanie na granicy, sprawdzanie ciągle naszej wytrzymałości, jak daleko może się posunąć ze swoimi żartami. (…) Uwielbialiśmy go za to, robił to z ogromnym wdziękiem, był w tym mistrzem. Wiele żartów, które w ustach kogo innego dawno zostałyby uznane za niestosowne, w jego wykonaniu ciągle nas bawiło. Chociaż te żarty były zawsze bardzo ironiczne, pełne uszczypliwości, sarkazmu, czasem nawet szyderstwa. Nie przypominam sobie jednak, żeby ktokolwiek poczuł się kiedyś dotknięty takim żartem. Pod tym wszystkim czuć było ogromną serdeczność i ciepło, a poza tym pan Witek z taką samą ironią i sarkazmem żartował z nas, co z siebie samego — dodał Kuszewski. Czytaj dalej na następnej stronie Strona 1 z 2 Publikacja dostępna na stronie:
[Zdjęcia]Witold Pyrkosz'A=0 / Witold Pyrkosz - Wik / Witold Pyrkosz - IMD / Witold Pyrkosz \u201 / Witold Pyrkosz: Matu / Witold Pyrkosz: Rola / Witold Pyrkosz / Witold Pyrkosz - Życ / M jak miłość.
Najważniejsze role Witolda PyrkoszaNieodżałowany Witold Pyrkosz, w ukochanym przez Polaków serialu M jak miłość, odegrał swoją ostatnią rolę… Odszedł w wieku 90 Z OSTATNIEJ CHWILI: Witold Pyrkosz nie żyjeWitold Pyrkosz był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Aktorskiej w Krakowie. Zadebiutował w 1955 na deskach kieleckiego Teatru im. Stefana Żeromskiego w sztuce Włodzimierza Perzyńskiego Lekkomyślna siostra w reż. Tadeusza Kubalskiego, gdzie wcielił się w postać Janka Topolskiego. Na ekranie pojawił się w 1956 roku w filmie Jerzego Kawalerowicza Cień. Aktor był również współtwórcą i reżyserem kabaretu 2005 roku został laureatem Telekamery w kategorii Najlepszy Aktor. Dwa lata później, w 2007 roku, został laureatem Złotych Spinek w plebiscycie Telekamery Tele Tygodnia za całokształt pracy Ilona Łepkowska wspomina Witolda Pyrkosza w poruszających słowachSeriale i filmy z Witoldem PyrkoszemWitold Pyrkosz, to człowiek legenda. Zagrał kultowe postaci polskiego kina w takich produkcjach, jak:Rękopis znaleziony w Saragossie jako potępiony Błażej (1964)Panienka z okienka jako kapitan Łabędzia (1964)Czterej pancerni i pies jako plut. Franek Wichura (1966-1970)Stawka większa niż życie jako oficer SD Obersturmbannführer Kleist (1967-1968)Sami swoi jako warszawiak (1967)Lalka jako licytant (1968)Siedem czerwonych róż, czyli Benek Kwiaciarz o sobie i o innych jako kolega Bartkowiaka (1972)Ten okrutny, nikczemny chłopak jako milicjant (1972)Nagrody i odznaczenia jako chorąży Żurek (1973)Godzina szczytu jako mężczyzna kupujący samochód (1973)Janosik jako Jędruś Pyzdra (1973)Nie ma mocnych jako warszawiak (1974)Janosik jako Pyzdra (1974)Kariera Nikodema Dyzmy jako Harmonista (1980)Dom jako Proboszcz (1980-2000)Vabank jako Duńczyk (1981)Alternatywy 4 jako Balcerek (1983)Vabank II, czyli riposta jako Duńczyk (1984)Kingsajz jako Bombalina (1987)Ballada o Januszku jako dyrektor Tadeusz Stasiak (1987)Latające machiny kontra Pan Samochodzik jako Bill Arizona (1991)Spółka rodzinna jako majster (1994)13 posterunek jako aktor ze sklerozą (odc. Prostytutki i CKM)(1998)Kiler-ów 2-óch jako ksiądz (1999)M jak miłość jako Lucjan Mostowiak (2000-2017)Tygrysy Europy 2 jako Stanisław Pachołek (2003)Dylematu 5 jako Balcerek (Kontynuacja Alternatywy 4 2007)Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia 2017 każda zagrana przez Witolda Pyrkosza rola przywołuje sentymentalne wspomnienia… Odszedł człowiek Katarzyna Cichopek poruszona śmiercią Witolda Pyrkosza: „Dziękuję za wszystko”Oni odeszli w ostatnim roku… Wspominamy gwiazdy, których nie ma już z namiWitold Pyrkosz w serialu Alternatywy 4, 1982 rokWitold Pyrkosz w serialu Czterej pancerni i pies, 1966 rokWitold Pyrkosz w serialu VabankMarta Akademii Świętokrzyskiej na kierunku filologia polska oraz Akademii Obrony Narodowej na kierunku lotnictwo. Były funkcjonariusz Straży Granicznej w stopniu st. sierż. SG. Nauczycielka w liceum, technikum i szkole podstawowej. Miłośniczka literatury i kultury arabskiej. Moje pasje to: sport, muzyka (była wokalistka zespołu rockowego), teatr.
"M jak miłość" - Witold Pyrkosz zmarł w minioną sobotę, 22 kwietnia. Aktor od lat wcielał się w postać Lucjana Mostowiaka w serialu TVP2. Produkcja przygotowała specjalny odcinek kulis
[{"id":6,"name":"actors","above5p":true,"career":{"name":"aktor"},"ranking":{"name":"Ról aktorskich","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/actors/male"},"rating":{"count":19657,"rate": aktorskiej"}},{"id":20,"name":"voices","above5p":false,"career":{"name":"aktor dubbingowy"},"ranking":{"name":"Ról głosowych","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/voices"},"rating":{"count":1388,"rate": aktorskiej"}},{"id":22,"name":"guest","above5p":false,"career":{"name":"gościnnie"},"ranking":{"name":"Występów gościnnych","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/guest"},"rating":{"count":259,"rate": aktorskiej"}},{"id":21,"name":"himself","above5p":false,"career":{"name":"we własnej osobie"},"ranking":{"name":"Występów","link":"#unkown-link--personRolesAjax--","url":"/ranking/person/himself"},"rating":{"count":11,"rate": osoby"}}]8,219 657 ocen gry aktorskiej Witold Pyrkosz. Aktor teatralny i filmowy. Urodził się w Krasnymstawie. Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Aktorskiej w Krakowie w 1954. Debiut w 1955 w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach w sztuce Włodzimierza Perzyńskiego "Lekkomyślna siostra" w reż. Tadeusza Kubalskiego, gdzie wcielił się w postać Janka Topolskiego. 28 kwietnia odbył się pogrzeb Witolda Pyrkosza. Aktor zmarł 22 kwietnia w wieku 90 lat. Uroczystość odbyła się w Górze Kalwarii - miejscu szczególnym dla wybitnego gwiazdora. Z tym miastem Pyrkosz był związany od ponad 30 lat. Zobacz: Kożuchowska, Cichopek, Mroczek... Rodzina Mostowiaków wspomina zmarłego Witolda Pyrkosza Pogrzeb Witolda Pyrkosza Na pogrzebie Witolda Pyrkosza pojawili się najbliżsi - jego żona Krystyna (Zobacz też: Pyrkosz stracił dla niej głowę! Kim jest Krystyna, jego żona młodsza o 19 lat? Poznaj ich historię), rodzina oraz przyjaciele. Syn aktora wygłosił przejmujące przemówienie: Drogi tato, byłeś wspaniałym mężem przez ponad 53 lata. Ale nade wszystko, po prostu świetnym tatą. Mającym czas. A gdy byłeś, to byłeś naprawdę. Dawałeś to, co najważniejsze, czyli prawdziwą obecność i zaangażowanie. Mam w pamięci wiele cudownych chwil, w których robiliśmy wiele rzeczy wspólnie. Często o wiele dłużej, nierzadko z nie najlepszym efektem, ale razem. Za to cię kochaliśmy. Daleko ci było do gwiazdorstwa i plastikowego blichtru. Zawsze mówiłeś, że starasz się być po prostu dobrym rzemieślnikiem, rzetelnie wykonującym swój zawód, którego wyniki czasami, można pokusić się o nazwanie sztuką. Za to cię ceniliśmy. Ale ponad wszystko, byłeś po prostu wspaniałym człowiekiem. Nie mogło zabraknąć gwiazd serialu "M jak miłość", w którym aktor przez 17 lat wcielał się w rolę Lucjana Mostowiaka, ukochanego seniora rodu Mostowiaków. W ostatniej drodze towarzyszyli mu Teresa Lipowska, bracia Mroczkowie, Andrzej Młynarczyk, Małgorzata Kożuchowska, Joanna Koroniewska, Małgorzata Pieńkowska, Barbara Kurdej Szatan, Dominika Ostałowska, Tadeusz Chudecki, Joanna Sydor, Kacper Kuszewski i wiele innych. Swoje przemówienie podczas pogrzebu wygłosił Kacper Kuszewski: To naprawdę rzadko się zdarza, żeby aktor zyskał sobie tak bezsprzeczną sympatię tak ogromnej rzeczy ludzi, tylu pokoleń. Myślę, że to też coś o panu Witku mówi. Jeśli chodzi o nas, to przypuszczam, że w oczach milionów widzów, sympatyków serialu "M jak miłość", też byliśmy dla niego czymś w rodzaju rodziny. Musze przyznać, że jego odejście bardzo głęboko nas poruszyło. Że dziś żegnamy nie tylko wybitnego aktora, wspaniałego artystę i cudownego kolegę z pracy, ale, że żegnamy też kogoś trochę więcej. Ponieważ miałem dziś mówić w imieniu całej ekipy, porozmawiałem i popytałem moich kolegów, jak będą pamiętać pana Witolda [...] - mówił Kuszewski, całość - tutaj. Zobacz: Jest decyzja w sprawie powrotu Koroniewskiej do "M jak miłość"! Pożegna serialowego ojca? Zobaczcie ZDJĘCIA w naszej galerii! Zobacz także: "Ja na nim się wychowałam" Wzruszona Anna Mucha o Witoldzie Pyrkoszu Więcej: Żona Pyrkosza PIERWSZY RAZ o jego śmierci "Jeszcze był świadom i wtedy nagle... Nie było mnie przy nim, gdy umierał" Zmarł Witold Pyrkosz – wybitny aktor, nasz sąsiad, Radny Powiatu Piaseczyńskiego dwóch kadencji. Msza św. pogrzebowa odbędzie się w piątek 28 kwietnia o godz. 13.00 w kościele p.w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Górze Kalwarii, ul. ks. Z. Sajny 2. Zdjęcia: Stach Leszczyński/ PAP (na stronie głownej); Krzysztof Tadej / FOTONOVA […] East News Byli razem 54 lata... Krystyna Pyrkosz pożegnała męża Witolda Pyrkosza. ZDJĘCIA East News Pogrzeb Witolda Pyrkosza odbył się 28 kwietnia 2017 roku w Górze Kawalarii. Na uroczystości pogrzebowej nie mogło zabraknąć ukochanej żony aktorka, Krystyny Pyrkosz, która pogrążona w smutku żegnała swojego małżonka. 22 kwietnia zmarł Witold Pyrkosz. Aktor w grudniu 2016 roku obchodził 90 urodziny, jednak czas jest nieubłagany. Widold Pyrkosz mial szczęście grac w kultowych serialach i filmach, a także żyć w ciekawych czasach, a jego życie też nie było banalne, świadczy o tym fakt jak poznał swoja drugą żonę Krystynę i jak musiał się nastarać, aby pozwolono mu się z nią ożenić. Pierwszą żoną była Ewa, mieli syna Pawła. Od 1964 był żonaty z Krystyną, z którą miał dwoje dzieci - Witolda i Katarzynę. Więcej: Anna Mucha żegna Witolda Pyrkosza TYM zdjęciem, a fani oburzeni! "To smutne, że nawet w takich chwilach..." Historia miłości Witolda Pyrkosza i jego zony Krystyny Kiedy miał aktor miał 36 lat, zakochał się w nastolatce. Ten związek nie był dobrze widziany w oczach jej rodziców. Ale Krystyna Pyrkosz okazała się największą miłością jego życia. Był 1962 rok, drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, gdy ujrzałem ją w Hotelu Francuskim w Krakowie. Piękna, biust solidna czwórka, długie czarne włosy. Miała 17 lat, ja 36. Nie była sama, przyszła z kolegami. Dosiadłem się do jej stolika. Niedługo miał być sylwester, chciałem ją zaprosić, ale ona już się z kimś umówiła. Ale tak ją potem mordowałem telefonami, że w końcu się zgodziła - czytamy w Co było dalej? Zobacz: Nie żyje Pyrkosz. "Miał problemy ze zdrowiem, ale kochał życie" Wspomnienia aktorów i przyjaciół Jak określił to Witold Pyrkosz dopadała ich strzała amora. Jednak najpierw chciał, żeby jego młodsza partnera zdała maturę. Amora trafiła mnie okrutnie, ale zapowiedziałem mojej Krysi, że musi zdać maturę, inaczej nici ze ślubu - czytamy Krystyna była o 19 lat młodsza od swojego przyszłego męża. Dlatego bała się powiedzieć o Witku mamie... Krystyna początkowo ukrywała mnie przed teściową. Bała się jej reakcji, bo przecież byłem o 19 lat starszy! Ale kiedy teściowa mnie już poznała, to Krysia nawet o nasze relacje zaczęła być zazdrosna. "Ty się powinieneś ożenić z mamą, a nie ze mną" - mówiła - czytamy w Ale przyszedł czas, ze Witold Pyrkosz mógł się wykazać jako przyszły zięć. Teściowa Zofia produkowała zabawki. W czasach komuny zaginął wagon surowca z którego robiła zabawki, a mama Krystyny zakupiła go "na lewo". Okazało się, że to prowokacja. Przyszła teściowa trafiła do więzienia, dostała milion złotych kary. Wtedy Witold Pyrkosz opiekował się Krystyną i jej rodziną. Przeżyli nie jedną historię. Jeszcze przed ślubem, dzięki wsparciu teściowej, kupiłem od pewnego marynarza wspaniały samochód Renault Dauphine. Pojechaliśmy nim z Krysią i jej bratem Bogdanem jako przyzwoitką do Rumunii. Leżę na plaży, podchodzi do mnie człowiek i zdenerwowany mówi, że ta pani, co była ze mną, weszła do wody i zniknęła za horyzontem. Nie zmartwiłem się. Wiedziałem, że Krystyna szybko wróci. Żona zawsze miała wiele zainteresowań, należała do klubu sportowego, świetnie pływała. Wielki ślub jednak się odbył. A potem był nasz ślub, 28 lipca 1964 roku. W podróż poślubną pojechaliśmy na miesiąc do San Remo, do Włoch... - wspominał Witold Pyrkosz. Witold Pyrkosz i Krystyna Pyrkosz nazwali swoje dzieci Witold i Krystyna. Pięć lat temu jedna z wnuczek wyszła za mąż. Pani Krystyna zajmował się też kalendarzem swojego męża i pilnowała planu "M jak Miłość". Państwo Pyrkosz nie rozstawali się, wszędzie jeździli i bywali razem. Witold Pyrkosz ze swoim młodszym synem Witkiem (2015). Witold Pyrkosz z córką i wnuczkami w 2006 roku. East News East News East News "Król polskich seriali" nie żyje. Wspominamy kultowe role Witolda Pyrkosza "Król polskich seriali" nie żyje. Wspominamy kultowe role Witolda Pyrkosza Tych ról nigdy nie zapomnimy! Witold Pyrkosz nie żyje. W Wigilię skończył 90 lat. Tak świętował z aktorami z "M jak miłość"... Witold Pyrkosz nie żyje. W Wigilię skończył 90 lat. Tak świętował z aktorami z "M jak miłość"... Nie żyje Pyrkosz. "Miał problemy ze zdrowiem, ale kochał życie" Wspomnienia aktorów i przyjaciół Nie żyje Pyrkosz. "Miał problemy ze zdrowiem, ale kochał życie" Wspomnienia aktorów i przyjaciół Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl
Witold Pyrkosz od 16 lat wciela się w rolę Lucjana Mostowiaka w serialu M jak miłość. To jeden z najstarszych aktorów, którzy są wciąż aktywni zawodowo. Niestety czuje się coraz gorzej i rozważa odejście z produkcji.
Witold Pyrkosz zmarł 22 kwietnia 2017 roku. Śmierć aktora wstrząsnęła wszystkimi, szczególnie zaś fanami serialu M jak miłość, w którym aktor przez 17 lat wcielał się w rolę głowy rodziny Mostowiaków. W sieci pojawiły się zdjęcia grobu aktora, ten widok wzrusza i rozbija serce na milion tego artykułu dowiesz się:Jak wygląda grób Witolda PyrkoszaGdzie leży ukochany aktor PolakówJak wyglądała ceremonia pogrzebowa Witolda PyrkoszaDziennikarze Super Expressu dotarli do Góry Kalwarii, na cmentarz położony przy kościele Niepokalanego Poczęcia NMP, gdzie znajduje się grób Witolda Pyrkosza. Miejsce pochówku jest pełne zniczy i kwiatów. Widok grobu Witolda PyrkoszaZdjęcia, jakie opublikowali dziennikarze SE, wzruszają. Grób aktora jest pełen zniczy i kwiatów, widać, że miejsce pochówku artysty wciąż odwiedza wiele osób. Podczas ceremonii pogrzebowa w kościele zebrały się tłumy ludzi. Aktora oprócz najbliższych przyszli pożegnać liczni współpracownicy i fani, którzy uwielbiali artystę. Podczas mszy Kacper Kuszewski przyznał nawet: ozostała część artykułu pod materiałem wideo:– To rzadko się zdarza, żeby jeden aktor zyskał sobie tak bezsprzeczną sympatię tylu istocie, niewielu polskich aktorów cieszyło się bezsprzeczną sympatią widzów, przez wszystkie lata swojej kariery. Przecież, zanim Witold Pyrkosz pojawił się w M jak miłość, grał w wielu kultowych serialach, nikt nie wyobraża sobie kogokolwiek innego w roli Pyzdry w Janosiku czy Franka Wichury z Czterech Pyrkosz we wspomnieniach bliskichBliscy Witolda Pyrkosza pożegnali aktora pięknymi słowami. – Drogi tato, byłeś wspaniałym mężem przez ponad 53 lata, ale nade wszystko po prostu świetnym tatą. Dawałeś to, co najważniejsze, czyli prawdziwą obecność. Daleko ci było do gwiazdorstwa. Ponad wszystko byłeś po prostu wspaniałym człowiekiem – mówił podczas pogrzebu syn wielokrotnie wspominają jego współpracownicy. Rozstanie z serialowym mężem bardzo przeżyła Teresa Lipowska, która opowiedziała mediom, że było to jedno z jej najtrudniejszych pożegnań. Pyrkosz zmarł w wieku 90 lat. Dostał udaru, który był wynikiem powikłań po zapaleniu płuc. Miał także problemy z sercem i krążeniem. W pamięci Polaków został zapamiętany jako niezwykły aktor. Mogliśmy oglądać go w kultowych produkcjach takich jak: Va bank, Janosik, Czterej pancerni i pies, Kariera Nikodema Dyzmy. Pyrkosz grał także w teatrach we Wrocławiu, Krakowie, Warszawie czy Kielcach i Nowej zdjęcia: Tak dziś wygląda grób Witolda Pyrkosza. Robi ogromne wrażenie, zdjęcia grobu aktora, pojawiły się w aktora wstrząsnęło kadr z serialu JanosikWitold Pyrkosz wcielił się w wiele kultowych ról. Artykuły polecane przez redakcję Lelum:Michał Wiśniewski zaliczył niebywałą wpadkę. Chodzi o jego dziecko Edyta Górniak o istotach pozaziemskich. „Chcą nas wspierać i bardzo kochają ludzi”Katarzyna Dowbor z dzieckiem. Zrobili jej zdjęcie podczas karmieniaŹródło:
Witold Pyrkosz w niczym nie przypomina Lucjana Mostowiaka, którego od 15 lat gra w „M jak miłość”. Jego żona, Krystyna nie ukrywa, że aktor ma bardzo trudny charakter. 9 Zobacz zdjęcia.
Wzruszająca mowa syna Witolda Pyrkosza na pogrzebie ojca: "Byłeś tatą mającym czas..." "Daleko ci było do gwiazdorstwa i plastikowego blichtru" W piątek 28 kwietnia odbył się pogrzeb Witolda Pyrkosza. Wielkiego aktora znanego z "M jak miłość", "Janosika", "Vabank" żegnały tłumy. Wśród nich, ci najważniejsi - jego żona Krystyna i syn. Mowa syna Pyrkosza na pogrzebie Syn Witolda Pyrkosza wygłosił piękne przemówienie. Co powiedział? Drogi tato, byłeś wspaniałym mężem przez ponad 53 lata. Ale nade wszystko, po prostu świetnym tatą. Mającym czas. A gdy byłeś, to byłeś naprawdę. Dawałeś to, co najważniejsze, czyli prawdziwą obecność i zaangażowanie. Mam w pamięci wiele cudownych chwil, w których robiliśmy wiele rzeczy wspólnie. Często o wiele dłużej, nierzadko z nienajlepszym efektem, ale razem. Za to cię kochaliśmy. Daleko ci było do gwiazdorstwa i plastikowego blichtru. Zawsze mówiłeś, że starasz się być po prostu dobrym rzemieślnikiem, rzetelnie wykonującym swój zawód, którego wyniki czasami, można pokusić się o nazwanie sztuką. Za to cię ceniliśmy. Ale ponad wszystko, byłeś po prostu wspaniałym człowiekiem. Syn podkreślił, że jego ojciec Witold Pyrkosz prosił, aby nikt po pogrzebie nie podchodził i osobiście nie składał rodzinie zmarłego kondolencji. Zobacz WIĘCEJ ZDJĘĆ W GALERII! Zobacz też: Pogrzeb Witolda Pyrkosza. Żegnają go tłumy, w tym: Kożuchowska, Lipowska, Kurdej-Szatan... ZDJĘCIA Zobacz też: Kacper Kuszewski, serialowy syn Pyrkosza, pożegnał aktora "Nie krytykował nas, nie pouczał" PIĘKNE PRZEMÓWIENIE! Polecamy: Jest decyzja w sprawie powrotu Koroniewskiej do "M jak miłość"! Pożegna serialowego ojca? EastNews EastNews East News East News East News EastNews/ONS EastNews Teresa Lipowska wspomina Witolda Pyrkosza i zdradza jego sekret! "Miałam wymaganie, żeby to..." Teresa Lipowska wspomina Witolda Pyrkosza i zdradza jego sekret! "Miałam wymaganie, żeby to..." Nie oglądał M jak miłość, ale to nie wszystko... Pogrzeb Witolda Pyrkosza. Żegnają go tłumy, w tym: Kożuchowska, Lipowska, Kurdej-Szatan... ZDJĘCIA Pogrzeb Witolda Pyrkosza. Żegnają go tłumy, w tym: Kożuchowska, Lipowska, Kurdej-Szatan... ZDJĘCIA Małgorzata Rozenek-Majdan Ślub od pierwszego wejrzenia Trendy w koloryzacji włosów na wiosnę i lato 2022. Te odcienie robią mocne wrażenie Dopamine dressing to najgorętszy trend sezonu. Obłędną koszulę w stylu Małgorzaty Rozenek-Majdan kupisz w Sinsay za 39,99 Klaudia Halejcio w najmodniejszych spodniach tego lata. Podobne kupisz w Sinsay za 35 zł Urszula Jagłowska-Jędrejek Anna Lewandowska w modnym swetrze ponad tysiąc złotych. W Sinsay kupisz podobny za 50 złotych! Aleksandra Skwarczyńska-Bergiel Najmodniejsze buty na wiosenno-letni sezon. Te modele ma w szafie każda it-girl CUKovZ.
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/3
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/17
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/7
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/7
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/55
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/10
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/20
  • 8iuhh6tx0h.pages.dev/96
  • pyrkosz witold syn zdjęcia